poniedziałek, 28 grudnia 2015

My Secret I LOVE MY STYLE EYESHADOW STICK Nude Warm

Hej idąc za ciosem dzisiaj przybywam z kolejną recenzją tym razem będzie to produkt marki My Secret.
My Secret I LOVE MY STYLE EYESHADOW STICK
Innowacyjna kredka do oczu, którą można zastosować również jako cień do powiek. Formuła zapewnia wyjątkową trwałość makijażu, a kremowa i delikatna konsystencja gwarantuje wygodną aplikację. Dostępne w 6 kolorach.
Opakowanie i cena:
Postać produktu to gruba wygodna kredka, która niestety nie należy do tych wykręcanych. Nie lubię męczyć się z temperówką bo zazwyczaj nie mogę jej znaleźć dlatego dla mnie lepszą alternatywą byłaby kredka wykręcana. Waga to 3,6g koszt to 9,99zł.
Konsystencja i zapach:
Produkt jest bezzapachowy. Konsystencja jest bardzo przyjemna idealnie miękka, na pigmentowana. Lekko sunie po powiece dzięki czemu nie podrażnia oczu. Dobrze się rozciera przy tym nie tracąc na intensywności.
Moja opinia:
Kredkę możemy stosować na trzy sposoby:
*solo- muszę przyznać, że nigdy nie próbowałam ponieważ mam złoty odcień a w takich kolorach nie preferuje na  co dzień;
*jako kredka do rysowania kresek w związku z tym, że kredka jest w grubszej postaci a ja preferuję zdecydowanie cieńsze kreski takie rozwiązanie też nie wchodzi u mnie w grę;
*jako baze pod inne cienie i właśnie tak stosuję tą kredkę. Świetnie współgra z cieniami w postaci standardowej, wybija ich kolor nadając im głębie i przedłużając ich żywotność.
 Jak już wcześniej wspominałam odcień Nude Warm to jasny złocisty beż, który idealnie nadaję się do rozświetlania wewnętrznej części oczu. Cienie się nie rolują, nie zbierają się w załamaniu powieki, nie znikają. Możemy je dostać w 6 kolorach. 3 bardziej neutralnych i 3 dla bardziej odważnych dziewczyn. Świetny produkt za niską cenę.




Miałyście ten produkt jak Wam się podoba kolor? Zapraszam do komentowania.

niedziela, 27 grudnia 2015

Essence the gel top coat 44 on air!

Hej dziewczyny! Jak Wam minęły święta zadowolone ze świątecznych prezentów? Ja bardzo w końcu doczekałam się lustrzanki jeszcze nie znam się na wszystkich jej bajerach ale mam nadzieję, że uda mi się to wszystko ogarnąć.
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją lakieru od firmy Essence. Muszę przyznać, że te lakiery bardzo rzadko goszczą w moim koszyku zakupowym a to dlatego,że wiele lat temu bardzo się nimi zraziłam. Na wigilię firmową potrzebowałam czegoś błyszczącego będąc w "Naturze" wpadł mi w oko ten oto brokacik.
Opakowanie i cena:
Opakowanie mieści 8ml lakieru za który płacimy 7zł . Produkt zaopatrzony jest w szeroki pędzelek, który pozwala na szybką aplikację lakieru.
Konsystencja i zapach:
Zapach bardzo intensywny. Czuć go bardzo mocno ale mi osobiście to nie przeszkadza bo lakier to lakier;) Konsystencja idealna nie robi smug, nie rozlewa się na skórki.
Moja opinia:
Lakier świetnie kryję już 2 warstwy daje nam zadowalający efekt, który utrzymuję się nawet do 6dni. Produkt ma bardzo ładny odcień złota nie wpada w tandetną żółć. Lakier nie posiada w sobie grubego brokatu a drobny pyłek, który pięknie się mieni. Produkt daje na paznokciach chropowate wykończenie nawet po nałożeniu top coatu. Bardzo polecam ten produkt nie wiem jak inne kolory ale ten jest rewelacyjny.



Sorki za duży odrost ale nie miałam czasu zmieniać hybryd przed świętami.


Jak Wam się podoba? Lubicie lakiery od Essence?

wtorek, 1 grudnia 2015

Top 5 listopada

Hej dziewczyny przychodzę do Was z moimi top kosmetykami w miesiącu listopad. Zacznę do jedynej rzeczy z kolorówki jest to rozświetlacz firmy Lovely Gold Highlighter, który idealnie współgra z moim kolorem cery i wygląda bardzo naturalnie.

Kolejnym kosmetykiem jest żel pod prysznic firmy Dove. Muszę przyznać, że mimo małych zdrad z innymi żelami zawsze wracam do tych od Dove na zdjęciu jeden z ulubionych wariantów zapachowych. Żel jest bardzo delikatny, pięknie pachnie i jest bardzo wydajny. Uwielbiam.

Następnym ulubieńcem jest szampon również od Dove. Lubię go przede wszystkim za to, że oczyszcza moje włosy bardzo delikatnie. Nie plącze ich, są wygładzone i miłe w dotyku bardzo polecam.
Teraz czas na pielęgnację twarzy. Ostatnimi czasy moja skóra zrobiła się dość problematyczna wyskakuje mi zdecydowanie więcej niespodzianek niż wcześniej dlatego postanowiłam trochę w tym walczyć dlatego kupiłam sobie już drugą buteleczkę toniku od Bielendy Super Power Mezo. Świetnie uzupełnia podstawowe oczyszczanie skóry. Nie ściąga skóry uwielbiam go używać rano i wieczorem.
Ostatnim produktem jest krem do twarzy od La Roche- Posay Effaclar Duo +, który ma mi pomóc w walce z moimi problemami skórnymi. Mam wrażenie, że pryszcze po nim szybciej znikają. Eliminuje zaczerwienienia po niedoskonałościach. Świetnie spisuję się pod makijaż idealnie współgra z moim podkładem.
 Po jakie kosmetyki z przyjemnością sięgałyście w listopadzie ? Zapraszam do komentowania



poniedziałek, 26 października 2015

Golden Rose 60sec Express Dry nr 08

To, że lubię nudziaki wie chyba każdy kto mnie otacza. Jest też druga rzecz, którą uwielbiam to lakiery od Golden Rose dzisiejsza notka będzie właśnie o jednym z nich.
 Opakowanie to standardowa szklana buteleczka z szerokim pędzelkiem, którym łatwo i szybko pomalujemy sobie paznokcie. Opakowanie zawiera w sobie 7ml dość gęstego lakieru. Cena to ok. 4,50zł
Konsystencja i zapach:
Zapach typowy dla lakierów ale nie jest bardzo intensywny. Konsystencja bardzo kremowa. Jest dość gęsta niestety utrudnia to trochę równomierną aplikację lakieru.
Moja opinia:
Bardzo lubię lakiery z Golden Rose z szerokimi pędzelkami. Idealnie pasują do mojej płytki paznokcia dzięki czemu możemy szybko i łatwo pomalować paznokcie. Ta seria charakteryzuje się szybkoschnącą formułą. Przy pierwszym użyciu dotknęłam przez przypadek dłonią o stolik i pomyślałam sobie tylko, że muszę robić wszystko od początku a tu niespodzianka! Wszystkie pazurki w idealnym stanie. Prezentowany na zdjęciu to nr 08. Piękny bladoróżowy odcień. Nadaję świeżość dłoni. Nadaję paznokciom bardzo elegancki i subtelny wygląd.  Pigmentacja genialna przy jednej grubszej warstwie uzyskujemy 100% krycia- ja jednak zawsze nakładam 2 ale cieńsze. Przy mojej dość trudnej dla lakierów pracy potrafi utrzymać się 2dni to rekord! Przy zwykłych obowiązkach domowych (zmywanie, sprzątanie itp.) wytrzymuję nawet 5dni! Ta seria ma wielu przeciwników jak i zwolenników ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy.




 Jak się Wam podoba? Jakie są Wasze ulubione kolory lakierów?

niedziela, 25 października 2015

Dove caring protection żel pod prysznic

Hej z racji tego, że podjęłam ostatnio wyzwanie miesiąc bez makijażu na blogu będą się pojawiać posty bardziej pielęgnacyjno/paznokciowe. Muszę przyznać, że można zaoszczędzić dużo czasu przy zaprzestaniu malowania się ale o tym więcej ok 12 listopada;)
Opakowanie i cena:
Opakowanie to przyjemna dla oka plastikowa butelka. Żele dostępne są w trzech wariantach pojemności 250ml, 500ml oraz 750ml. Cena to ok 13zł.
Konsystencja i zapach:
Konsystencja jest bardzo gęsta. Już dzięki małej ilości żelu uzyskujemy pianę o przyjemnym mydlanym zapachu. Tą wersję nie wyróżnia żadna charakterystyczna woń.
Moja opinia:
Wspominałam już wiele razy, że od żelu oczekuję tylko mycia i braku podrażnień. Od tego produktu dostajemy to wszystko plus delikatne nawilżenie. Przy pomocy myjki do ciała uzyskujmy idealną pianę, która pozwala na szybkie oczyszczenie skóry. Moje laickie oko nie widzi w składzie SLS co jest ogromnym plusem. Ta wersja ma bardzo delikatny zapach, który nie będzie kłócić się z zapachem perfum, których właśnie używamy. Plusem tego zapachu jest też to, że nasi mężczyźni nie będą wybrzydzać, że różanym żelem się nie umyją;) Jego niewątpliwym plusem jest to, że jet dostępny praktycznie wszędzie. Cena zdecydowanie idzie w parze z jakością oraz wydajnością.



Lubicie tak jak ja żele pod prysznic od Dove? 
Co Waszym zdaniem powinien robić żel pod prysznic?
Serdecznie zapraszam Was do komentowania

piątek, 23 października 2015

DOVE PURE CARE DRY OIL SZAMPON

Hej dziewczyny idąc za ciosem dzisiaj zapraszam Was na kolejną notkę tym razem będzie dotyczyć ona szamponu od Dove.
Opakowanie i cena:
Opakowanie to wygodna tuba, która ma idealną miękkość do wyciskania produktu do ostatniej kropelki. Tuba mieści 250ml produktu i kosztuje ok 20zł.
Zapach i konsystencja:
Zapach ma bardzo przyjemny nie mam pojęcia do czego go porównać ale dla mnie pachnie perfumami. Jeśli chodzi o konsystencję jest to dość gęsty żel, który bardzo dobrze się pieni.
Moja opinia:
Szampony od Dove cieszą się w mojej rodzinie jak i wśród koleżanek dobrą opinią. Może przybliżę Wam rodzaj moich włosów: cienkie, za łopatki, bez większej objętości. Mimo tych utrudnień moje włosy po tym szamponie są odżywione, miękkie i pięknie pachną. Na upartego w jakiś podróżach można obyć się bez odżywki. Ponieważ nie plącze on włosów bez problemu można je rozczesać po kąpieli. Moje włosy nie są obciążone ale są tak dociążone, że nie ma mowy o żadnym puszeniu dzięki czemu włosy wyglądają na gładsze i zdrowsze. Szampon niestety zawiera SLSy jednak w składzie możemy dopatrzyć się też oleju kokosowego, oleju makadamia. Niestety jego cena nie jest bardzo atrakcyjna jednak można go dorwać w różnych promocjach po 14zł, najczęściej robię zapasy 2-3 tuby.





U mnie jak i mojej mamy szampon bardzo dobrze się sprawdził. Widziałam jednak na wizażu że jest sporo niepochlebnych opinii ale co włos to opinia;)
Miałyście go? Lubicie szampony Dove? 

czwartek, 22 października 2015

Nivea creme care-kremowy żel pod prysznic

Jak wszyscy wiemy powroty są dość trudne. Musimy się przyznać do pewnej porażki. Moją porażką są powroty do pisania na blogu. Nie zdawałam sobie sprawy, że tak dawno mnie nie było. Wcześniejsze moje wymówki to brak czasu spowodowane przygotowaniami do ślubu. Teraz gdy wszystko się skończyło jakie jest moje wytłumaczenie? Brak czasu? Pfff bzdura singielka na wsi co może mieć lepszego do roboty jak nie pisanie bloga. Cieszenie się wolnością/ życiem? Kolejna abstrakcja. Mam wrażenie, że bardziej imprezowałam i szalałam gdy z kimś byłam. Nie obiecuję Wam, że wracam obiecuję sobie, że skoro mam masę czasu będę się realizować w tym co lubię i co mnie interesuje!
Zacznę od bardzo dla mnie przyjemnej rzeczy, jest to żel pod prysznic firmy Nivea.
Opakowanie i cena:
Żele możemy dostać w dwóch pojemnościach 250ml oraz 500ml. Można je spotkać w różnych promocjach. Ja za swoją butlę 500ml dałam około 8zł. W cenie regularnej pojemność 250ml kosztuje ok 9zł a 500 ml 14zł.
Konsystencja i zapach:
Konsystencja jest gęsta i kremowa. Tworzy pianę, która idealnie myję naszą skórę. Jak obiecuje producent produkt charakteryzuję się pięknym zapachem tradycyjnego kremu Nivea, którego uwielbiam.
Moja opinia:
Uwielbiam żele pod prysznic, które pozostawiają po sobie delikatny zapach. który nie kłóci się z zapachem moich perfum. Do tego jeśli dobrze myję i nadmiernie nie wysusza mojej mało wymagającej skóry to jest wprost idealny. Żel aplikowany na myjkę wytwarza przyjemną pianę, która otula nasze ciało. Dzięki kremowej konsystencji produkt jest bardzo wydajny. Niestety jeśli chodzi o skład nie wyróżnia się niczym extra pośród wszystkich innych drogeryjnych produktach. Jeśli lubicie zapach oryginalnego kremu Nivea to ten produkt jest dla Was. Serdecznie go polecam wiem, że będę często po niego wracać.




Używaliście tego żelu? Jakie są Wasze ulubione wersje zapachowe?
 Zapraszam do komentowania.

Notka trochę wymuszona ciężko wrócić po 2miesiącach nie pisania ale mam nadzieję, że nikogo bardzo nie zmęczyłam moimi wypocinami. Pozdrawiam;*

niedziela, 16 sierpnia 2015

Golden Rose 60sec Express Dry nr70

Hej dziewczyny! Wracam do Was z nową notką na temat nowej serii lakierów od Golden Rose Express Dry.
Opakowanie i cena:
Opakowanie to standardowa szklana buteleczka z szerokim pędzelkiem, którym łatwo i szybko pomalujemy sobie paznokcie. Opakowanie zawiera w sobie 7ml dość gęstego lakieru. Cena to ok. 4,50zł
Konsystencja i zapach:
Zapach typowy dla lakierów ale nie jest bardzo intensywny. Konsystencja bardzo kremowa. Jest dość gęsta niestety utrudnia to trochę równomierną aplikację lakieru.
Moja opinia:
Bardzo lubię lakiery z Golden Rose z szerokimi pędzelkami. Idealnie pasują do mojej płytki paznokcia dzięki czemu możemy szybko i łatwo pomalować paznokcie. Ta seria charakteryzuje się szybkoschnącą formułą. Przy pierwszym użyciu dotknęłam przez przypadek dłonią o stolik i pomyślałam sobie tylko, że muszę robić wszystko od początku a tu niespodzianka! Wszystkie pazurki w idealnym stanie. Prezentowany na zdjęciu to nr 70. Piękny niebieski kolorek. Muszę  przyznać, że zdecydowanie wolę czerwienie i róże.
 Pigmentacja genialna przy jednej grubszej warstwie uzyskujemy 100% krycia- ja jednak zawsze nakładam 2 ale cieńsze. Niestety lakier ma tendencje do smużenia;/ ten egzemplarz gubił też włosie przy pierwszym stosowaniu. Przy mojej dość trudnej dla lakierów pracy potrafi utrzymać się 2dni to rekord! Przy zwykłych obowiązkach domowych (zmywanie, sprzątanie itp.) wytrzymuję nawet 5dni!Mimo kilku wad prezentuje się fantastycznie na paznokciach. Jak Wam się podoba?






niedziela, 5 lipca 2015

Golden Rose Wow! 16

Hej strasznie denerwuję mnie gdy post muszę zacząć od słów jak dawno mnie tutaj nie było. Niestety nie popisałam się systematycznością oczywiście obiecuje poprawę ale jak to wyjdzie nie wiem;(
Dzisiaj przychodzę z krótką recenzją lakieru do paznokci, który nie schodzi z nich przez dobry miesiąc(oczywiście zmywam i maluje dalej).
Opakowanie i cena:
Nowa seria lakierów charakteryzuje się małą pojemnością w buteleczce dostajemy 6ml lakieru za ok. 3,90 zł. Opakowanie to standardowa szklana buteleczka z szerokim pędzelkiem, którym łatwo i szybko pomalujemy sobie paznokcie.
Konsystencja i zapach:
Zapach typowy dla lakierów ale nie jest bardzo intensywny. Konsystencja bardzo kremowa. Nie jest ani zbyt rzadki ani bardzo gęsty nie rozlewa się na skórki, nie tworzy smug.
Moja opinia:
Bardzo lubię lakiery z Golden Rose z szerokimi pędzelkami. Idealnie pasują do mojej płytki paznokcia dzięki czemu możemy szybko i łatwo pomalować paznokcie. Ta seria charakteryzuje się mniejszą pojemnością co jest dla mnie na zdecydowany plus. Możemy szybciej wykończyć lakier. Prezentowany na zdjęciu to nr 19. Idealny dla mnie intensywny róż, który  sprawdza się idealnie na lato, pięknie wygląda do opalonej skóry. Pigmentacja genialna przy jednej grubszej warstwie uzyskujemy 100% krycia- ja jednak zawsze nakładam 2 ale cieńsze.  Lakier też dobrze i szybko schnie. Przy mojej dość trudnej dla lakierów pracy potrafi utrzymać się 2dni to rekord! Przy zwykłych obowiązkach domowych (zmywanie, sprzątanie itp.) wytrzymuję nawet 5dni!



Jak się podoba? Jakie są Wasze ulubione kolory na lato?
 

wtorek, 5 maja 2015

Extension Volume Professional make-up 4D FALSE DEFINITION

Hej dzisiaj przychodzę do Was z notką dotyczącą tuszu do rzęs firmy Eveline. Tusz zamknięty jest w standardowym opakowaniu z gęstą silikonową szczoteczką, która idealnie rozczesuje rzęsy. Producent obiecuje efekt sztucznych rzęs. Niestety Ci, którzy na to liczą trochę się przeliczą ponieważ rzęsy ładnie są podkreślone, podkręcone i rozczesane jednak nie jest to efekt wachlarzu. Tusz nie kruszy się, nie skleja rzęs, nie sprawia, że rzęsy są twarde i sztywne. Tusz nie rozmazuje się przy potokach łez.
Plusy:
+ładnie rozczesuje rzęsy
+podkreśla je
+nie rozmazuje się
+świetna szczoteczka
+nie skleja ich
Minusy:
-nie daje efektu wow



  

  


 Miałyście go? Jakie są Wasze ulubione tusze do rzęs?
Kosmetyki dostałam w związku ze współpracą z firmą Eveline co nie miało związku z moją opinią.
 http://sklep.eveline.eu/extension-volume-professional-make-up-4d-false-definition-longcu-p28979


Eveline- Waniliowy krem-maska

Kolejny post odnośnie kosmetyków firmy Eveline Cosmetics.
Opakowanie i cena:
Opakowanie standardowe dla8kremów do rąk miękka tubka zakończona zamykaniem na "klik", które bardzo cenie(już wiele razy wspominałam, że nie lubię kremów do rąk, które musimy zakręcać). Otwór nie jest duży dzięki czemu możemy kontrolować ile kosmetyku wyciskamy. Cena ok. 6zł za 50ml.
Konsystencja i zapach:
Krem jest zwarty ale nie utrudnia to rozsmarowaniu ani wchłanianiu.
Zapach charakterystyczny dla tej linii kosmetyków. Waniliowy, bardzo słodki-nie dla wszystkich. Utrzymuję się długo.
Moja opinia:
Opakowanie i cena jak już wspominałam na duży plus. Zapach jak dla mnie czasami męczący ale to indywidualna kwestia. Kosmetyk zostawia moja dłonie miękkie, gładkie i pachnące. Bardzo dobrze się wchłania dzięki czemu nie mam efektu lepkich dłoni. Bardzo lubię go nakładać grubszą warstwę na noc. Rano budzę się z aksamitnymi dłońmi.



Stosowałyście go? Jakie są Wasze opinie na jego temat?
Kosmetyki dostałam w związku ze współpracą z firmą Eveline co nie miało związku z moją opinią.
 http://sklep.eveline.eu/waniliowy-krem-maska-do-rak-i-paznokci-maslo-shea-p40848

poniedziałek, 4 maja 2015

Eveline peeling do dłoni

Hej dziewczyny dzisiaj przychodzę do Was z opinią na temat peelingu do dłoni od firmy Eveline.
Opakowanie i cena:
Produkt zamknięty jest w miękkiej tubce, która posiada idealnej wielkości otwór. Nie musimy się martwić, że produktu wylejemy za dużo. Cena to ok. 10zł za 75ml.
Konsystencja i zapach:
Formuła tego peelingu to lekki krem do rąk, który zawiera różnej wielkości ziarenka. Produkt nie spływa z dłoni co zdecydowanie ułatwia aplikację. Musze koniecznie wspomnieć o jego zapachu, który jest fenomenalny! Słodki ale ma to coś w sobie. Utrzymuję się do godziny na dłoniach.
Moja opinia:
Jest to mój pierwszy peeling przeznaczony tylko do dłoni. Nigdy nie kupowałam taki specyfików ponieważ twierdziłam, że to kolejny zbędny gadżet. W końcu taki peeling łatwo możemy zrobić w domu niestety przy zmianie trybu życia związanym ze zmianą pracy mój czas jest ograniczony na korzystanie z kosmetyków DIY. Cieszę się bardzo, że mogłam ten kosmetyk poznać na własnej skórze. Oprócz tego, że fajnie zdziera martwy naskórek to dodatkowo nawilża dłonie. Sprawia, że są gładkie i do tego pięknie pachną. Produkt jest bardzo wydajny. Serdecznie polecam go wypróbować ja jestem zachwycona!



Miałyście? Jakie peelingi do dłoni polecacie?

 Kosmetyki dostałam w związku ze współpracą z firmą Eveline co nie miało związku z moją opinią.
 http://sklep.eveline.eu/peeling-do-rak-z-ekstraktem-z-wanilii-8w1-p40849