Wszyscy mają Honolulu mam i ja!

Hej dziewczyny jakieś 2 tygodnie temu przyszła do mnie paczuszka z moim małym marzeniem, a mianowicie jest to bronzer firmy W7 Honolulu.
Wiele razy zabierałam się do jego kupna tylko ciągle było coś ważniejszego. Ale teraz go mam! Jestem bardzo zadowolona z tego powodu. Czasami zdarza mi się drobna wpadka jeśli chodzi o stosowanie ale dalej się uczę. Bronzer jest dobrze na pigmentowany , ma kremową konsystencje i świetny kolor, który nie wpada w pomarańcz.
Plusy:
+tani
+ładne opakowanie
+dobrze na pigmentowany
+trwałość
+idealny do konturowania (brak pomarańczy)
Minusy:
-dostępność
-przy mało wprawionej ręce można zrobić sobie krzywdę

A jakie są Wasze odczucia do tego bronzera? Daliście się już skusić na Honolulu?
Zamawiałam ten produkt na stronie cocolita.pl bardzo wam polecam ten sklep szybka i miła obsługa;)

Golden Rose Rich Color nr 19

Hej dziewczyny! Przyszłam dzisiaj do Was z recenzją moich ulubionych lakierów do paznokci. Podbiły całkowicie moje serce. Seria charakteryzuję się szerokim pędzelkiem, który dla mnie jest wprost idealny. Przy tym odcieniu krycie jest bardzo dobre. Dla mniej wymagających wystarczy jedna warstwa, jednak ja z przyzwyczajenia kładę dwie. Lakier szybko schnie i długo wytrzymuje na moich paznokciach. Po trzech dniach widać starte końcówki ale bez żadnych odpryśnięć. Moim zdaniem lakier godny polecenia. Mam to szczęście, że w mojej małej osiedlowej drogerii lakiery są za jedyne 5 zł( w sklepach GR 6,90)

Jak Wam się podoba kolor? Jakie polecacie lakiery do paznokci? Zapraszam do komentowania i obserwowania ;)

Bell, Milky Shake nr 6

Przy ostatnim buszowaniu po drogeriach spotkałam błyszczyk Polskiej firmy Bell. Skusiły mnie zdecydowanie kolory ponieważ lubię takie nude kolorki. Do wyboru mamy 5 kolorków. Mój to numer 6.
Błyszczyk ładnie prezentuje się na ustach. Nie daję mocnego krycia, wręcz delikatną poświatę. Kosmetyk dobrze rozprowadza się po ustach, nie klei ich, utrzymuję się dość długo. Bardzo ładnie pachnie. Kolejnym plusem to to, że jest Polskiej firmy. Zamknięty jest w schludnym plastikowym opakowaniu aplikatorem jest pędzelek(wielki plus za niego) Jego cena to ok. 10 zł. Dostępność dość słaba skoro dopiero teraz go dorwałam.

A Wy miałyście go? Przypadł Wam tak do gustu jak mnie? Zapraszam do komentowania.

Nivea- masełka do ust wersja malinowa

Zachwycona masełkiem do ust o zapachu carmelu postanowiłam poszerzyć mój zbiór. Długo się zastanawiałam w Naturze za pierwszym razem, które z masełek wybrać dlatego teraz idąc do sklepu wiedziałam czego chce. W moje ręce wpadło masełko o zapachu malin. To opakowanie kupiłam jednak w mojej małej miasteczkowej drogerii. Byłam w szoku jaka może być różnica cenowa między jednym sklepem a drugim to aż 6 zł!
Jednak ta wersja okazała się dla mnie mało atrakcyjna. Zapach owszem piękny-jednak nie tego się spodziewałam. Masełko ma dla mnie taką tępą konsystencję. Wersja carmelowa dla mnie idealnie współgra z ciepłem palca, wspaniale się rozsmarowuję. Może trafiła mi się jakaś trefna seria;/ Od biedy wykorzystam ją ale wiem, że wersja carmelowa zostanie u mnie na długo;)

A co Wy myślicie na ich temat? Zapraszam bardzo do komentowania i obserwowania!

Flormar Plus Quartz nail enamel

Witam! Przychodzę dzisiaj z recenzją lakieru do paznokci firmy Flormar. Oczarowana neonowymi lakierami z Flormaru postanowiłam zakupić coś bardziej naturalnego i stonowanego. Muszę przyznać, że miałam bardzo trudny orzech do zgryzienia gdyż beżowych kolorów było całkiem sporo. Jednak wybór padł na lakier o numerze 012. Jest to mleczny kolor. Moim zdaniem idealnie nadający się do french manicure. Solo wygląda dość słabo;/ aby wydobyć jakiś konkretny kolor trzeba nałożyć 2-3 warstwy. Strasznie smuży. Nie potrafię uzyskać nim jednolitej tafli lakieru. Na zdjęciach niestety nie widać tego tak mocno jak na żywo. Do trwałości jak nigdy nie mogę mieć nic do zarzucenia. Trzyma się na paznokciach minimum 3 dni bez odpryśnięcia. Cena dałam za niego 11 zł. Dla tego lakieru zdecydowanie zawyżona cena.Dostępność słaba wyspy, małe sklepiki osiedlowe oraz sklepy internetowe. 

A Wy spotkałyście się z nim? Lubicie lakiery z Flormaru czy unikacie ich jak tylko to możliwe? Zapraszam do komentowania!