Palmers Ujędrniający balsam z koenzymem Q10

Hej dzisiaj kosmetyk trochę dla ciała i trochę dla duszy. Mowa tu o balsami do ciała firmy Palmers.
Cena i opakowanie:
Produkt zapakowany jest w białe plastikowe opakowanie z pompką. Butelka ma pojemność 315 ml cena to ok. 30zł ja dałam na promocji z Super-Pharm 16zł.
Zapach i konsystencja:
Jestem typem, który lubi intensywnie i słodko pachnieć dlatego ten balsam tak przypadł mi do gustu. Pachnie bardzo intensywnie ale naturalnie bez grama sztuczności. Konsystencja jest zbita ale bardzo fajnie rozprowadza się po skórze.
Moja opinia:
Jeśli chodzi o balsamowanie skóry jest to moja pięta achillesowa. Zazwyczaj robię to już po fakcie gdy moja skóra jest sucha jak wiór. Dlatego w takich chwilach potrzebuję szybkiego nawilżenia. Balsam bardzo przyjemnie się rozprowadza, nawilża i szybko się wchłania. Nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Nie ma jakiś mega działań ujędrniających ale tego nie oczekuję od balsamu. W Internecie czytała dużo małych pochlebnych opinii ale zawsze powtarzam, że warto próbować produkty na sobie.

Jaka jest Wasza opinia odnośnie firmy Palmers ? Lubicie ich kosmetyki ?
Zapraszam Was na rozdanie zestawu startowego firmy Semilac które znajdziecie w panelu bocznym :)