Błyszczyk pochodzi z serii No Limits Color nr 007. Co mogę o nim powiedzieć? Błyszczyk zamknięty jest w plastikowym opakowaniu z tradycyjnym aplikatorem. Kształt aplikatora jest troszeczkę wydłużony, który ułatwia aplikowanie. W produkcie zanurzone są migoczące drobinki. Nie jest on zbyt mały ale też nie jest on brokatem. Błyszczyk nie skleja ust, daje delikatny nie nachalny błysk. Jedynym jego minusem jest troszeczkę słaba trwałość. Jednak nie przeszkadza mi to za bardzo bo błyszczyk bez przeszkód można nałożyć na usta bez lusterka. Jego cena w moim osiedlowym sklepiku to 5,95zł jego cena jak najbardziej adekwatna do jakości.
Spotkałyście go na swojej kosmetycznej drodze?
Zapraszam do komentowania;)
Ma jakiś smak?
OdpowiedzUsuńa zapomniałam dodać;) jest bez smakowy;) ładny, delikatny zapach
Usuńładny kolor
OdpowiedzUsuńkolorek mi się podoba, ciekawe jak prezentuje się na ustach ;)
OdpowiedzUsuńOj wole nie robić okazów na ustach. Niestety po założeniu aparatu ortodontycznego moje usta układają się troszeczkę dziwnie. i górna warga nie jest proporcjonalna do dolnej;/
Usuńkolor dla mnie;))
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładny, musi fajnie wyglądać na ustach :D
OdpowiedzUsuńMiałam kilka produktów Ingrid, jednak z błyszczykiem się jeszcze nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńkolor bardzo ładny ! .
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych
piękny ma odcień :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) nie miałam tego błyszczyka, ale może kiedyś skuszę się :)
OdpowiedzUsuńkolorek niczego sobie. nie znam tej firmy :/
OdpowiedzUsuńKolejny róż i kolejny bardzo ładnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuń