Przychodzę dzisiaj do Was z moimi zdobyczami
Rossmannowskimi. Nie było tego za dużo ale coś tam trafiło w moje łapki.
Skusiłam się zarówno na nowe rzeczy jak i na takie które testowałam i lubię.
Skusiłam się zarówno na nowe rzeczy jak i na takie które testowałam i lubię.
Muszę się przyznać, że bardziej poszłam w kosmetyki do
twarzy. Pewnie wybrałabym ich więcej ale mam już parę otwartych
podkładów i nie chciałam już niczego więcej chomikować. Jednak, że idzie lato i
podkład powinien być delikatny o efekcie rozświetlenia wybrałam sławnego już
Rimmel Wake Me Up. Miałam już 2 buteleczki ta jest 3. Udało mi się zdobyć
najjaśniejszy kolor;)
Następnie wrzuciłam do koszyka korektor Mayballine, Affinitoner. Czuję w kościach,
że mój ulubieniec z NYX zaraz się skończy więc postanowiłam uzupełnić zapasy.
Już teraz wiem, że do niego nie wrócę bo za słabo kryje i jak na swój
najjaśniejszy odcień jest za ciemny dla mnie pod oczy. Osobna recenzja pojawi
się jak go tylko dobrze przetestuje.
Mało kiedy mogę pozwolić sobie na róż do policzków za 50zł
dlatego to jest bardzo dobra okazja na wypróbowanie czegoś z górnej półki.
Wybór na ten róż padł po wielu obejrzanych filmikach na jego temat. Zapach ma
obłędny kolor też. Myślę, że starczy na długi czas.
Ostatnim moim zakupem jest tusz do rzęs. Dałam za niego
około 5zł. Zawsze do niego wracam jest to moje 4-5 opakowanie. Dobry tusz za
niską cenę. Polecam Wam go przetestować zwłaszcza za taką cenę jaka jest teraz.
A co Wam udało się upolować na tych dużych wyprzedażach?
Czuję, że koncerny kosmetyczne wyczuły co kobitki lubią najbardziej i wolą z
mniejszym zarobkiem sprzedać a więcej. Bo, które z nas zdecydowałyby się tak
poszaleć normalnie? Moje zakupy wyszły mnie około 62 zł a normalnie dałabym
ponad 120zł.
Też się skusiłam na podkład, ale inny. I również zaatakowałam szafę Bourjois dla różu, który chciałam wypróbować :-)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tego podkladu ;d
OdpowiedzUsuńFajne nabytki :) Rimmel Wake Me Up też używam :)
OdpowiedzUsuńRóż z "Burżuja" ;) to na pewno dobry zakup :) Ja bardziej zaszalałam w drugim tygodniu i zakupiłam Color Tattoo oraz 2 kredki do oczu:) Podkładów nie potrzebowałam, chociaż kusił mnie True Match :)
OdpowiedzUsuńMam True Match i jakoś mnie nie powalił. Z Color Tattoo na pewno będziesz zadowolona!
Usuńfajne nowości :)
OdpowiedzUsuńzastanawiam się czy nie kupić jeszcze jutro tego tuszu :)
Też chciałam kupić ten podkład, niestety nie zdążyłam.
OdpowiedzUsuńPodkład mam, ale ciemniejszy odcień i czekam na lato ;)
OdpowiedzUsuńSpore zakupu poczyniłaś ;) Ja kupiłam na razie tylko podkład..
OdpowiedzUsuńTusz wylądował także w moim koszyku ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa jak się u Ciebie sprawdzi korektor :)
OdpowiedzUsuńTen tusz własnie kupiłam, bo wiele dobrego o nim słyszałam :)
OdpowiedzUsuńMam ten tusz i identyczny korektor :)
OdpowiedzUsuńOba kosmetyki są naprawdę fajne.
Ja również mam korektor, ale jestem średnio zadowolona. Chyba jestem za mocno niewyspana, bo nie radzi sobie z moimi cieniami :)
Usuńmialam ten podklad z Rimmela i bardzo dobrze go wspominam. Dawal faktycznie taki delikatne rozswietlenie bez nachalnych drobinek. może jeszcze kiedyś do niego wroce ;D na razie testuje kolejne.
OdpowiedzUsuńRóże z Bourjois są naprawdę fajne - mam bronzer, ale niestety jest dla mnie ciut za ciemny :( Może jak się opalę będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
ciekawa jestem tego podkładu...
OdpowiedzUsuń