Moimi faworytami od wielu lat są antyperspiranty firmy Rexona. Testowałam kulki oraz sztyfty. Zdecydowanie stawiam na sztyfty ponieważ lepiej mnie chronią oraz nie dają wrażenia "mokrej pachy".
Zacznijmy od plusów:
+skutecznie hamuję smrodek
+nie podrażnia
+ładnie pachnie
+wydajność
+dostępność
+cena
+nie podrażnia nawet po depilacji pachy
Minusy:
-zostawia białe ślady na ubraniach
A jakie są Wasze ulubione kosmetyki tego typu? Zapraszam do komentowania
Swego czasu używałam Rexony :) teraz zdecydowanie wolę ziaję.
OdpowiedzUsuńPróbowałam kiedyś Blokera ale mnie podrażniał i niestety był w kulce
UsuńJa również lubię sztyfty, niestety dwie kulki czekają w mojej szafie do przetestowania i jakoś nie mogę się przekonać... ja jestem oddana sztyftom z Dove
OdpowiedzUsuńZ Dove miałam tylko kulki pewnie dlatego nie wspominam ich dobrze.
Usuńwole jednak kulki, ze sztyftami mam złe doświadczenia.
OdpowiedzUsuńJa lubię antyperspiranty w sprawy'u z Rexony:)
OdpowiedzUsuńlubię antyperspiranty Rexony...ale zdecydowanie wolę te w kulce
OdpowiedzUsuńja również lubię rexonę jednak w sprayu aloesową :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę kulki gdyż nie zostawiają białych plam na ciuchach! Zwykle używam Garniera Clean Sensation - jest rewelacyjny, ale ostatnio skusiłam się z ciekawości na Blokera Ziaji i pozytywnie mnie zaskoczył.
OdpowiedzUsuń