Opis producenta:
Wzbogacona o masło shea i olejek migdałowy formuła balsamu do ust NIVEA z HYDRA IQ, zapewnia intensywne nawilżenie i długotrwałą pielęgnację. Rozpieszczająca usta formuła z aromatem Caramel Cream sprawia, że są one niezwykle miękkie.
Nigdy nie przepadałam za mazidłami zamkniętymi w metalowych pojemniczkach. Wkładanie palców a później umazane i tłuste paluchy;) Jestem zdecydowanie na NIE. Jednak po tych wszystkich achach i ochach i ja się skusiłam. I nie żałuję. Masło cudownie pachnie, ładnie odżywia usta i jest wydajne. Zostawia na ustach ładny połysk, który utrzymuję się dość długo na ustach. Ogólnie rzecz biorąc bardzo polecam warto spróbować. W kolejce do testów jest następne masełko tym razem malinowe;)
A Wy dałyście się już skusić na ten produkt? Jakie są wasze odczucia co do niego?
Masełka są boskie, nawet jeśli trzeba maziać paluchem ;)
OdpowiedzUsuńMnie też to nie przeszkadza, zapach mi wszystko wynagradza!
UsuńJeszcze się nie skusiłam ale zaczynam się wahać, zapach musi być przepiękny :)
OdpowiedzUsuńZ całej czwórki, którą proponuje nam producent ten zapach pasuję mi najbardziej. Może dlatego, że kocham wszystko co toffi i karmelowe.
UsuńO rety musi być boskie! o takim smaku :):)
OdpowiedzUsuńJa mam wersję waniliową i jestem zakochana :)
OdpowiedzUsuńjako, że uwielbiam karmel to koniecznie muszę wypatrzeć ten produkt w jakiejś promocji i zakupić:)
OdpowiedzUsuń