piątek, 28 lutego 2014

Ulubione pędzle do makijażu twarzy

Hej dziewczyny przychodzę dzisiaj do Was z moimi trzeba ulubionymi pędzlami do makijażu twarzy.
Są to pędzle firmy Hakuro. Za co lubię tą firmę? Za dostępność, cenę i jakość.
Do podkładu używam pędzla typu flat top H50S. Używam go przy podkładach płynnych. Nie gubi włosia, łatwo się myje, nie pozostawia smug na twarzy. Po nałożeniu nim podkładu twarz wygląda bardzo naturalnie o wiele ładniej niż nałożony gąbeczką czy paluszkami. Cena ok. 26zł
Chociaż Hakuro H24 przeznaczony jest do konturowania twarzy ja nakładam nim sypki puder. Sprawuję się w tej roli świetnie ponieważ wszędzie ładnie dociera. Podobnie jak poprzednik nie gubi włosia, jest mięciusi. Przy tym pędzlu mogę się przyczepić, że odkleił się od rączki. Ale od czego mamy kropelkę?
Kolejnym pędzlem jest H13 jest to mała kuleczka, która idealnie dopasowuję się pod policzek i ułatwia nam konturowanie twarzy. Na samym początku w tym pędzlu łamały się włoski oraz gubił je. Teraz ta tendencja zmalała i pędzel jest w dobrym stanie.
A Wy stosowałyście te pędzle? Jakie są Wasze ulubione?

Co tam u Was dziewczyny? Dopadł Was wiosenny wirus? Ja od paru dni nie mogę się rozstać z chusteczkami do nosa. Macie na to jakieś patenty? 

poniedziałek, 17 lutego 2014

Tłumaczenie się i rozdanie

Hej dziewczyny przychodzę dzisiaj do Was aby wytłumaczyć się moją nieobecnością. Od stycznia cieszę się zmianą statusu w moim związku. Jestem dumną posiadaczką pierścionka zaręczynowego. Co za tym idzie mam masę spraw do załatwienia. Niby do wybranej daty czasu jest wiele bo ponad półtora roku ale już miałam problemy z salą;/ Za zespołem też się mało nie nalatałam. Dlatego bardzo przepraszam regularne notki będą się pojawiać od marca.
Niestety ze względów technicznych muszę też przesunąć rozdanie. Możecie się zgłaszać maksymalnie do 1.03.2014 nic innego się nie zmienia. Zapraszam tych, którzy jeszcze się nie zgłosili!

czwartek, 6 lutego 2014

Nivea- Fresh Energy Szampon do włosów przetłuszczających się

Hej przychodzę do Was z recenzją szamponu do włosów. Jest to produkt z Nivea do włosów przetłuszczających się. Moje włosy na ogół są zniszczone i suche więc daleko im do włosów przetłuszczających się. Jednak w okresie zimy noszę czapkę, bądź kaptur i te włosy siłą rzeczy robią się przyklapnięte i częściej się przetłuszczają. Na ratunek przyszedł mi właśnie ten szampon.
Producent obiecuję nam, że dzięki zawartej w szamponie melisy cytrynowej nasze włosy będą: dokładnie oczyszczone, ożywione, pełne energii oraz mające piękny połysk.
Obietnice producenta w tym przypadku sprawdzają się jak najbardziej. Włosy są lśniące i podniesione u nasady. Mogę je również myć raz na 2-3 dni co w tym okresie to świeże włosy mam jedynie przez dzień.
Plusy:
+cena
+działanie
+opakowanie
+wydajny
+zapach
Minusy:
-skład (na skład nigdy nie patrze, szczerze mało mnie interesuje bo moje włosy źle nie reagują na SLS. )


Podsumowanie:
Jeśli nie macie dużego problemu z przetłuszczającymi się włosami. Produkt jest zdecydowanie dla Was. Tak jak pisałam wyżej produkt przy obciążonych, smutnych włosach sprawdza się znakomicie.
Jakie są Wasze ulubione szampony? Zapraszam do komentowania


Przypominajka: 
Zapraszam też na moje pierwsze rozdanie.!

wtorek, 4 lutego 2014

Kosmetyczni ulubieńcy stycznia 2014

Hej dzisiaj przychodzę do Was z ulubieńcami stycznia! Przedstawie Wam produkty, które używałam praktycznie codziennie w styczniu. Zapraszam!

1. Paletka z Lovely "Nude make up kit"- przyjemne cienie za niską cenę. Idealny na dzienny makijaż. Więcej o niej już niedługo.
2. Catrice Eye Liner Pen- przyjemny eyeliner we flamastrze na samym początku miałam z nim problem jednak odkąd stawiam go na "głowie" produkt rysuje bez problemu kreskę. Więcej o nim już niedługo.
3.Essence I Love Extreme-  masakra pogrubiająca, która bardzo ładnie podkreśla rzęsy.Daję mocny efekt, który mi osobiście bardzo pasuje. Cena jest też bardzo przyjemna trochę gorzej z dostępnością ponieważ nie ma na mojej wsi produktów firmy Essence. Myślę, że zasługuję na osobny post.
4. Płyn micelarny z Biedronki- zdecydowany ulubieniec kilku miesięcy. Ładnie usuwa makijaż, nie daję tłustego filmu.
5.Lakier do paznokci z Golden Rose moja ulubiona seria Rich Color. Więcej o nim: tutaj
6.Top coat Sache Vite-  szybko wysusza lakier do tego daję przepiękny błysk na paznokciach. Efekt żelowych paznokci gwarantowany!
7. Baza po cienie z Paese- Idealna do codziennego użytku. Podbija kolor cieni do tego pięknie je utrwala same plusy. Więcej o niej tutaj
8. Puder sypki z Catrice Prime and Fine- dobry produkt, matowi skórę twarzy na cały dzień nie dając efektu płaskiej buzi. Więcej o nim tutaj
9. Rimmel Match Perfection- puder brązujący. Kupiłam go z ciekawości na promocji -40% w Rossmannie i gości na mojej twarzy codziennie od 27 listopada. Polecam wypróbować więcej informacji macie tutaj
10. Bourjois, 123 Perfect Foundation (Podkład korygujący cerę)- podkład, który idealnie stapia się z moją cera. Daje bardzo naturalny efekt. Więcej o nim tutaj
11-13. Pędzle Hakuro- Bardzo je Wam polecam. Ta czarna kuleczka troszeczkę gubi włosie ale jakiś większych minusów nie zauważyłam. Ułatwiają nakładanie produktów. Praca z nimi to prawdziwa przyjemność.

To już wszystko sporo produktów już gościło na moim blogu. Parę produktów czeka na swoją chwilę na tym blogu. 
Teraz powiedzcie mi o swoich ulubieńcach jestem ich bardzo ciekawa!